Forum Pod Kocykiem Warez Pełne Wersjie Gier Strona Główna
->
Pisane
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogłoszenia Sugestie Opinnie itp.
----------------
Opinnie Sugestie
Tibia
----------------
Servery
Ogame
----------------
.PL
.ORG
Red Dragon
----------------
.PL
.CZ
Inne
----------------
Pochwal się
Poszukiwany Programista
Humor
----------------
Zdjęcia
Filmy
Pisane
Coś
----------------
Karczma
Gry
----------------
Pełne Wersje
Recenzje Solucjie Tipsy
Mp3
----------------
Techno I Odmiany
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
WZ
Wysłany: Pon 22:59, 03 Lip 2006
Temat postu:
dobre, chociaz zdanie ze krowa byla dla nich calym zyciem jest zabawne
a czytajac to jadłam jogurt i barwnym opisie krowy mialam ochote zrezygnowac, ale dobrnelam do konca. spoko spoko ;]
^ nimfo ^
Wysłany: Nie 23:52, 02 Lip 2006
Temat postu:
hmm.. tylko co to znaczy przeleciec??
^ nimfo ^
Wysłany: Nie 23:52, 02 Lip 2006
Temat postu:
DOBREE
<lol2>
Diabel
Wysłany: Nie 16:42, 25 Cze 2006
Temat postu:
hehe dobre
ale troche za ostre
Texas
Wysłany: Wto 16:56, 02 Maj 2006
Temat postu:
a no dobre jest to trzeba przyznac
Diabel
Wysłany: Wto 16:47, 02 Maj 2006
Temat postu:
OMG pozniej to przeczytam !!!! Ale smieszny hhehe!! Polecam ! Zaineresowanych ktorzy nie czytali odsylam do tekstu wyzej!!!!
Texas
Wysłany: Wto 12:29, 02 Maj 2006
Temat postu: Dowcip o tym, jak zginęła cała rodzinka
a odludziu, w gęstym lesie żyła sobie rodzina: ojciec, matka i dwóch synów. Byli bardzo biedni, bo mieli tylko jedna krowę, która była dla nich całym ich życiem. Pewnego dnia wychodzi ojciec przed dom. Patrzy, a krówka leży rozpieprzona po całym podwórku. Mięso porozwalane na lewo i prawo, wszędzie masa krwi. Myśli sobie ojciec: Ta krówka była dla mnie wszystkim. Skoro jej już nie mam, to nie ma sensu dalej żyć. Ide sie powiesic. Jak pomyślał tak tez zrobił. Po paru minutach przed dom wychodzi matka. Patrzy a tu krówka rozpieprzona po całym podwórku, mąż się powiesił. Myśli sobie: Krówki już nie mam, maż się powiesił - nie mam po co żyć. Idę się pociąć. Jak pomyślała tak tez zrobiła - no i się zasztyletowała. Wychodzi starszy syn przed dom. Patrzy: Krówka rozpieprzona po całym podwórku, ojciec się powiesił, matka zasztyletowana - nie mam po co żyć. Idę nad strumień się utopić. Jak pomyślał tak tez zrobił. Poszedł nad strumień, ale w momencie gdy miał się już topić wyskoczyła złota rybka i mówi: Przeleć mnie 3 razy a spełnię twoje życzenie. Na to syn: Ale co ty opowiadasz, ja nie mam po co żyć, nie mam ojca, matki no i krówka cala rozpieprzona. Ide sie utopic. Na to rybka: Przeleć mnie 3 razy a spełnię twoje 3 życzenia i będziesz mógł wszystkich przywrócić do życia. To się spodobało starszemu synowi wiec się zgodził. Jednak rybka wcześniej zastrzegła, ze jak nie da rady jej przelecieć 3 razy, to będzie musiała go zabić. No wiec probuje młodzieniec. Przeleciał rybkę raz i drugi, ale trzeci raz już nie dal rady, wiec rybka zabiła chłopaka. Minęło kilka minut a na progu pojawił się ostatni syn. Patrzy, a tu krówka rozpieprzona wala się po całym podwórku, ojciec się powiesił, matka zasztyletowana. Myśli sobie: pójdę nad strumyk i się utopie bo nie ma już sensu żyć. Jak pomyślał tak tez zrobił. Gdy dotarł nad strumyk zobaczył zwłoki brata. Mówi sobie: teraz to już na pewno się utopie. Ale w tym samym momencie wyskoczyła złota rybka i mówi: przeleć mnie 3 razy a spełnię twoje życzenie. Na co syn: ale co mi po tym jak wszyscy moi bliscy nie żyją. Wtedy rybka powiedziała: przeleć mnie 3 razy a spełnię twoje wszystkie życzenia, ale pamiętaj, ze jak nie dasz rady to zabije ciebie tak jak twojego brata.
Hmm... A mogę przelecieć cię 10 razy?? - pyta młodszy syn.
Rybka zdziwiona mówi: oczywiście tylko pamiętaj co cię czeka jak nie dasz rady.
A mogę cię przelecieć 30 razy? - ponawia pytanie syn.
Owszem ale pamiętaj co ci grozi.
A mogę cię przelecieć 60 razy? - znów pyta syn.
No możesz - odpowiada sfrustrowana rybka.
A nie pękniesz jak krówka???
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
xeon Template ©
Digital-Delusion
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin